W szybkim tempie postępują prace przy przebudowie drogi Korzenna–Rzycki. Uciążliwości spowodowane remontem nie potrwają długo, bo zgodnie z umową finał prac powinien nastąpić sierpniu.
Wtedy też mieszkańcy i inni użytkownicy drogi odczują zasadniczą poprawę komfortu jazdy. Prowadzone roboty obejmują 380-metrowy odcinek, na którym powstaje nowa podbudowa oraz asfaltowa nawierzchnia. Inwestycja, prowadzona przez Urząd Gminy Korzenna, ma zakończyć się w sierpniu br., zgodnie z harmonogramem zawartym w umowie podpisanej z wykonawcą na początku marca.
Większa odporność
Zakres robót obejmuje również budowę poboczy oraz odbudowę mostu i zjazdu. Dotychczasowy przepust drogowy – wąskie gardło podczas intensywnych opadów – całkowicie rozebrano. W jego miejsce powstaje nowy obiekt mostowy, uzupełniony o kamienne umocnienia brzegów. Zwiększy to przepustowość i bezpieczeństwo w czasie nawalnych deszczy. Jednakże urzędnicy podkreślają, że w obliczu dynamicznych zmian klimatycznych nie sposób zagwarantować pełnej odporności na ekstremalne zjawiska pogodowe. Nowe rozwiązania mają natomiast znacząco poprawić sytuację hydrologiczną w tym rejonie.
Remont etapami
Prace przy przebudowie drogi realizowane są etapami. Roboty rozpoczęto dwa i pół roku temu, a następnie kontynuowano je w ubiegłym roku. Rozłożenie inwestycji w czasie wynikało m.in. z konieczności uregulowania kwestii własnościowych oraz pozyskania wymaganych zgód administracyjnych.
Koszt obecnego etapu to blisko 1,2 mln zł. Inwestycję wykonuje firma wyłoniona w postępowaniu przetargowym , która przedstawiła najkorzystniejszą ofertę.
Potrzebna cierpliwość
Mieszkańcy muszą jeszcze przez kilka tygodni zmagać się z utrudnieniami, takimi jak błoto czy nierówności nawierzchni. Chwilowych niedogodności uniknąć się nie da, ale – jak podkreślają urzędnicy – już wkrótce droga zyska zupełnie nową jakość.