Budowa nowej remizy dla OSP Lipnica Wielka staje się coraz bardziej realna. Gmina zleciła przygotowanie koncepcji nowego obiektu, który ma rozwiązać problemy lokalowe jednostki.
Dlaczego nowa remiza jest potrzebna?
Obecny budynek ma jedynie garaż jednostanowiskowy, a jego rozbudowa nie jest możliwa. Na przeszkodzie stoi znajdująca się w sąsiedztwie droga oraz inny budynek. – Stara remiza jest tak ciasna, że strażacy nie mogą wsiąść do samochodu w garażu, bo nie da się otworzyć drzwi – mówi naczelnik OSP Lipnica Wielka Jarosław Babiec. – Mamy coraz więcej sprzętu, a brakuje miejsca, żeby go przechowywać.
Z tego powodu jednostka nie starała się o lekki samochód, chociaż były możliwości pozyskania go.
Gdzie może stanąć nowy budynek?
Rozważane są dwie lokalizacje. Pierwsza to teren obecnego amfiteatru, druga – działka obok sklepu przy drodze powiatowej.
Preferowany teren to ten obok sklepu. Jego powierzchnia wynosząca 24 ary byłaby wystarczająca dla postawienia obiektu o odpowiednich parametrach. Jednak możliwości zabudowy są tam ograniczone. Przepływający w pobliżu potok oznacza, że budynek musi być od niego oddalony minimum o 15 metrów. Z kolei odległość od drogi powiatowej nie może być mniejsza niż 10 metrów. W konsekwencji powierzchnia zabudowy zasadniczo się kurczy. Tymczasem planowany obiekt obok pomieszczeń dedykowanych straży powinien mieć także miejsca doraźnego schronienia czyli pomieszczenie, w którym w razie niebezpieczeństwa mogłaby się schronić ludność cywilna.
Opracowana koncepcja pokaże, jakie obiekty można będzie wybudować na obu działkach rozważanych jako potencjalna lokalizacja nowej remizy. Na tej podstawie zapadnie ostateczna decyzja o tym, gdzie stanie nowy budynek.
Finansowanie inwestycji
Koncepcja powinna być gotowa do końca października br. Otworzy ona drogę do opracowania projektu, a następnie do realizacji inwestycji. Termin ewentualnej budowy obiektu będzie zależał od możliwości pozyskania dofinansowania. – Mają pojawić się środki zewnętrzne zarówno na budowę remiz, jak i miejsc doraźnego schronienia. Możemy połączyć te cele – informuje wójt Leszek Skowron.
